Na szczęście nic poważnego nie stało się dziecku, które wpadło dzisiaj przed południem do studzienki kanalizacyjnej.
Do zdarzenia obok Sądu Rejonowego w Wałbrzychu. Najprawdopodobniej rodzice 2-latka czekali na widzenie w areszcie śledczym. Ich dziecko spacerowało obok. Nagle stanęło na pokrywie studzienki, która się przechyliła. Chłopiec wpadł do środka. Dziecko wyciągnęli strażacy. Na miejscu pojawiła się również karetka pogotowia. Chłopcu nic poważnego się nie stało. Był trochę poobijany i miał niegroźne zadrapania. Został zabrany do szpitala w celu przebadania.