Saperzy z Głogowa zabrali dzisiaj kolejny niewybuch z Głuszycy. Tym razem był to pocisk artyleryjski 150 mm.
Niewybuch znaleziono w jednej ze studni, która jest obecnie osuszana. N miejsce wezwano saperów z Głogowa, którzy ostatnio są częstymi gośćmi w Głuszycy. Kilkanaście dni temu zabrali czternaście pocisków artyleryjskich, granatnik moździerzowy oraz dwadzieścia sztuk zapalników (więcej TUTAJ). Wcześniej ponad 400 sztuk pocisków artyleryjskich, kilkadziesiąt granatów moździerzowych, zapalników, miny przeciwpancerne i 300 sztuk amunicji strzeleckiej. Władze i mieszkańcy Głuszycy wierzą, że dzisiejszy pocisk jest już ostatnim, który znaleziono w okolicach stawów przy ulicy Leśnej. Miejsce to stanowiło kiedyś zaplecze logistyczne dla działających na terenie miasta zakładów przemysłowych produkujących m.in. dla przemysłu zbrojeniowego. Stawy zaopatrywały w wodę niezbędną dla technologii produkcji.
