Dądela superstar

Zakończony przed kilkunastoma dniami sezon wyłonił kolejną fourcrossową gwiazdę, o której w przyszłości może być nieraz bardzo głośno. Mowa o zaledwie 17-letnim Gustawie Dądeli z KKG MTB „Wieża Anna" Szczawno-Zdrój, na co dzień uczniu II LO w Wałbrzychu, drugim zawodniku świata wśród juniorów.

Ma zaledwie 17 lat, ale w Polsce jest jednym z fourcrossowych dominatorów. Za cały komentarz wystarczy zresztą lista tegorocznych sukcesów młodego Dądeli, na czele której znajdują się tytuły Mistrza Polski juniorów 4X oraz BMX-Racing oraz Puchar Polski w obu wspomnianych konkurencjach. W rankingu światowym nasz zawodnik zajął 43. miejsce, jednak nie wolno zapominać, iż powyższa lokata odnosi się do startów Elity, a przecież na tle znacznie bardziej doświadczonych, a przede wszystkich starszych rywali, Gucio to jeszcze fourcrossowy „osesek", który, co trzeba jednak podkreślić, potrafi popsuć krew nawet najlepszym. W nieoficjalnym rankingu kategorii juniorów Dądela zajął 2 miejsce w świecie plasując się tuż za Niemcem Benediktem Lastem, który jest jednak o rok starszy od Polaka. Gdybyśmy wzięli pod lupę starty jedynie 17-latków, to okazałoby się, iż Gucio nie ma sobie równych. W tej grupie wiekowej Dądela wyprzedził Szwajcarów Noela Niederbergera (48 na świecie) i Marco Muffa (65), Australijczyków Daniela Campbella (76) i Dykana Nichollsa (108) oraz Ekwadorczyka Camilo Jaramillo (113). Jeśli kontuzje, co niestety w tym sporcie jest dość częstym zjawiskiem, ominą reprezentanta „Wieży Anna", to w przyszłym sezonie możemy się spodziewać kolejnych sukcesów naszego zawodnika wśród juniorów. Niemiec Last przechodzi bowiem do Elity, a to otwiera drogę Polakowi do walki o końcowy, choć nadal nieoficjalny sukces w tej kategorii wiekowej. Przedstawiciele szczawieńskiego klubu wiele obiecują sobie również po ewentualnym starcie Gucia w Mistrzostwach Świata. Ewentualnym, gdyż nie wiadomo czy uda się zebrać odpowiednie środki, aby wysłać Polaka do dalekiego RPA, gdzie odbędzie się wspomniana impreza.