– Jeśli nie otrzymamy zaległych pieniędzy zablokujemy budowę tego boiska – mówią zdesperowani podwykonawcy robót przy Szkole nr 26 na Podzamczu. Sugerują, że firma, dla której pracowali jest im winna około 200 tysięcy złotych. Sprawą zainteresowali już prokuraturę.
„W związku pojawiającymi się informacjami nt. firm pracujących przy budowie kompleksu sportowego przy Publicznej Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 26, Biuro Inwestycji wyjaśnia, że na dzień 11.02.2014 roboty budowlane przy budowie kompleksu sportowego nie są zakończone, a tym samym nie zostały do końca rozliczone i odebrane protokołem końcowym, który stanowi podstawę do rozliczenia i oceny jakościowej wykonanych robót. Informujemy, że firma MORIS-SPORT wystawiła faktury zgodnie z umową i harmonogramem do 80% wartości kontraktu za faktycznie wykonane roboty Pozostała część zostanie uregulowana zgodnie z umową. MORIS-SPORT Sp. o.o. zgłosiła pisemnie, przedstawiając do akceptacji Gminie, umowy z podwykonawcami na wykonanie robót budowlanych: firmie AB TECHAndrzej Bartosiewicz oraz ,,UNIPRALL” Sp. z o.o. W umowach MORIS-SPORT zastrzegł, że „Wykonawca nie może zlecić wykonanie części robót lub usług podwykonawcom”. W związku z powyższym Gmina wyraził swoje zaniepokojenie i nakazała wyjaśnienie przez Generalnego Wykonawcę zaistniałej sytuacji w kwestii niedotrzymania zapisów umownych przez firmy podwykonawcze”.