Łukasz Habaj i Piotr Woś wygrali 24 Rajd Dolnośląski, ostatnią tegoroczną rundę Lotos Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Drugie miejsce zajęli Tomasz Kasperczyk z Damianem Sytym (+1:35,8). Na trzecim stopniu podium w Polanicy-Zdroju stanęli Maciej Oleksowicz z Michałem Kuśnierzem (+2:23,1). W Rajdowym Pucharze Polski triumfowali Hubert Palider i Mateusz Fortuna. Organizatorem tego wielkiego widowiska, w którym udział wzięła cała rajdowa czołówka, był Automobilklub Ziemi Kłodzkiej.
O największym pechu na 24. Rajdzie Dolnośląskim mówić mogą Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski. Załoga Peugeota 207 Super 2000 w piątek rewelacyjnie poradziła sobie na ekstremalnym oesie Redux I, startującym z Domaszkowa. Od tego czasu, prawie do końca, bo aż do sobotniego popołudnia, utrzymywała prowadzenie w zawodach, czując jednak na plecach oddech Łukasza Habaja i Piotra Wosia. eSKY.pl Rally Team wygrywał oes za oesem, skutecznie zmniejszając przewagę. Wreszcie, po 9 odcinku specjalnym Habaj mógł odpuścić, wiedząc, że zwycięstwo w 24. Rajdzie Dolnośląskim ma w kieszeni. Tomasz Kuchar nie stanął bowiem na starcie dziesiątego odcinka specjalnego i wycofał się z dalszej rywalizacji. Powodem była awaria samochodu. W tej sytuacji dwa ostatnie odcinki specjalne padły łupem Macieja Oleksowicza i Michała Kuśnierza, którzy w konssekwencji zaciętej walki stanęli na trzecim stopniu podium w Polanicy- Zdroju, ze stratą +2:23,1. Drugie miejsce zajęli Tomasz Kasperczyk z Damianem Sytym (Ford Fiesta R5), tracąc +1:35,8. Dla Tomasza Kasperczyka to pierwsze w karierze podium w generalce rajdu RSMP. Na czwartym w generalce znalazł się Tomasz Gryc w Mitsubishi Lancerze Evo IX (+5:04,7), który już przed rundą w Polanicy miał zapewniony tytuł mistrza Polski w klasie 3. Piąty był Mateusz Kubat (Subaru Impreza). W swoim debiucie w mistrzostwach Polski do lidera brakowało mu +5:22,0. Na szóstej pozycji rajd zakończył Dominik Butvilas (Subaru Impreza), ze stratą +5:25,3. Janek Chmielewski w Citroenie DS3 zajął siódme miejsce (6:41,9), zwyciężył w ośce i obronił mistrzostwo Polski w klasie 2WD. Darek Poloński (Peugeot 208 VTI) był ósmy (7:15,8) i wygrał klasę 6, zarówno w rajdzie jak i całym sezonie. Dziewiąty w Fordzie Fiesta okazał się Jarosław Szeja (+9:02,4). Zwyciężył również w Pucharze Fiesty i zdobył mistrzostwo w pucharowej rywalizacji. Dziesiątkę zamknął Radosław Typa (Peugeot 208), dystansując się +9:16.2. Hubert Palider z Mateuszem Fortuną w Hondzie Civic Type-R wygrali 8. rundę Rajdowego Pucharu Polski. Zwycięstwo zapewnili sobie na ostatnim oesie. Drudzy okazali się Grzegorz Musz i Bogusław Browiński (Honda Civic Type-R). Im do liderów zabrakło +10,3s. Na trzecim stopniu podium stanęli, startujący Fiate Abarth 500, Robert Halicki i Tomasz Tkacz (+31,7s). 24. Rajd Dolnośląski, którego organizatorem był Automobilklub Ziemi Kłodzkiej okazał się doprawdy wspaniałym widowiskiem. Zawody niewątpliwie ubarwił wieczorny odcinek specjalny, rozegrany w piątek w Kłodzku. Tam z kolei kibicom zafundowano moc atrakcji. Jedną z największych był pokaz drifterski w wykonaniu Marcina Mospinka z zespołu Redux Motorsport, czołowego zawodnika w klasyfikacji polskiej i europejskiej. Volkswagenem Polo Proto, zbudowanym przez Pawła Dytkę, trasę przejechał rajdowy wicemistrz świata Michał Kościuszko. -Rajd przebiegł sprawnie i choć przygotowaliśmy bardzo trudną technicznie trasę, to zawodnicy chwalili jej konfigurację. Jednak naszym największym sukcesem jest to, że zawody odbyły się w sposób bezpieczny, a służby ratunkowe nie wyjechały ani razu – podkreśla Łukasz Biegus, który debiutował w roli dyrektora Rajdu Dolnośląskiego. – Dziękuję zawodnikom za wspaniałą rywalizację i kibicom za zdyscyplinowanie na trasie. Ogromne podziękowania składam naszym sponsorom oraz wszystkim tym, którzy w różny sposób wspierali nas w organizacji 24. Rajdu Dolnośląskiego – kończy.