Fatalnie spisujący się w rundzie jesiennej Górnik poniósł szóstą porażkę. Tym razem nasi nie sprostali ekipie Energetyka ROW Rybnik, która zasłużenie zwyciężyła na Ratuszowej 3:0.
Druga odsłona to już zdecydowana dominacja Energetyka, który swą przewagę udokumentował zdobyciem trzech goli. Pierwszy padł już w 51 minucie, gdy Muszalik wykorzystał rzut karny podyktowany za faul w „16". Minął kwadrans, a groźnie atakujący rywale podwyższyli prowadzenie. Muszalik popisał się kolejnym precyzyjnym uderzeniem, po którym Jaroszewski zdołał odbić futbolówkę. Do niej jednak najszybciej doskoczył wprowadzony na boisko zaledwie kilkanaście sekund wcześniej Konrad Gilewicz, który celną główką przy prawym słupku trafił do siatki. Zwieńczeniem niezłej postawy spadkowicza z I ligi była trzecia bramka zdobyta w 82 minucie. Wtedy to Dawid Gojny zagrał prostopadle do Szymona Sobczaka, a ten wyprzedził Bartosza Tyktora, a następnie uderzył obok dobiegającego z naprzeciwka Jaroszewskiego.
Górnik Wałbrzych – Energetyk ROW Rybnik 0:3 (0:0)Bramki: 0:1 Mariusz Muszalik (51), 0:2 Konrad Gilewicz (66), 0:3 Szymon Sobczak (82)Żółte kartki: Orzech, Oświęcimka, Jaroszewski – Górnik oraz Bodzioch – EnergetykSędziował: Michał Górecki – KatowiceWidzów: 300Górnik: Jaroszewski, D. Michalak, Orzech, Tyktor, Wepa, Mańkowski, Rytko (55 Szepeta), Cichocki (53 Krzymiński), Oświęcimka (64 Śmiałowski), G. Michalak (76 Surmaj), Orłowski.Trener: Piotr Przerywacz