Złożyli cztery wnioski. Walczyli o ponad 17 milionów złotych dotacji. Nie otrzymają nic, bo odpadli już w przebiegach. Co więcej odwołania wysłali…nie tam gdzie trzeba. Wstyd.
O pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013 walczyło 38 projektów. Pozytywnie ocenionych zostało 29 projektów. Kryteriów oceny formalnej nie spełniło 9 projektów, które oceniono negatywnie. W tym cztery z Wałbrzycha. To tak jakby mówić o sobie jako faworycie walki i położyć się na deskach jeszcze przed pierwszym gongiem. Co do wysłania odwołania w tej sparwie do innego działu możemy już tylko powiedzieć: wtyd i hańba.
W celu wyjaśnienia okoliczności zdenerwowany starosta wałbrzyski powołał specjalną grupę. Ale co z tego? Powiat stracił szansę na 17 milionów złotych dotacji. Za te pieniądze miały być m.in. zmodernizowane drogi dojazdowe do atrakcji turystycznych na terenie powiatu. Jezioro w Zagórzu Śląskim, sztolnie walimskie, Osówka w Głuszycy, sanktuarium w Krzeszowie i część Traktu Wałbrzyskiego. Co mają teraz powiedzieć burmistrzowie gmin, którzy czekali na te pieniądze?