Mecz na szczycie

Zaległy mecz w Jeleniej Górze stał pod znakiem zdecydowanie lepszej postawy wałbrzyszan, co przełożyło się na kilka „setek" w polu karnym przeciwnika. I choć w niektórych przypadkach Górnicy powinni byli nieco lepiej sięc zachować, to z drugiej strony tak naprawdę nie mamy powodów do narzekań, gdyż ostatecznie piłka trzykrotnie wylądowała w siatce gospodarzy. Wynik wtorkowej potyczki otworzył już w 17 minucie Dariusz Michalak, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego, aby pewną główką pokonać bramkarza miejscowych. Niewiele ponad kwadrans później rozpędzeni Górnicy wygrywali 2:0. Na listę strzelców po raz pierwszy wpisał się Mateusz Krzymiński, który zszedł z prawej strony w kierunku środka boiska i mocnym uderzeniem z ponad 20 metrów posłał piłkę do siatki. Jeszcze do przerwy bliscy podwyższenia wyniku byli Marcin Orłowski czy Mateusz Sawicki, jednak dwubramkowe prowadzenie utrzymało się do końcowego gwizdka sędziego.Po zmianie stron nasi nadal dyktowali warunki rywalizacji, ale mimo kolejnych sytuacji, w tym strzale Orłowskiego w poprzeczkę, na trzecie trafienie musieliśmy czekać niemal do ostatnich sekund pojedynku. W 85 minucie szybką kontrę wałbrzyszan skutecznie sfinalizował Krzymiński, który tym samym ustalił pewne zwycięstwo biało-niebieskich. Podbudowani świetnymi wynikami podopieczni Roberta Bubnowicza oraz Marcina Morawskiego mogą czuć się faworytami sobotniego spotkania, choć rywalem naszych będzie wicelider z Polkowic. Jesienią wałbrzyszanie zwyciężyli na wyjeździe 3:1 i nie da się ukryć, iż takie rozstrzygnięcie w rewanżu przyjęlibyśmy z otwartymi rękami. Najważniejsze jednak, aby nie przegrać, gdyż w przypadku ewentualnej porażki różnica między zespołami ponownie zmaleje do 1 punktu. Na spotkanie na szczycie III ligi zapraszamy na stadion przy ulicy Ratuszowej. Początek o godzinie 17.00