Taniej o ponad połowę ceny i bez przetargu, ale jak twierdzi część radnych powiatu świdnickiego na szczytny cel. Siedziba pogotowia ratunkowego w Świdnicy została sprzedana Diecezji Świdnickiej za ponad 300 tysięcy złotych. Nie zabrakło również propozycji by obiekt sprzedać za symboliczną złotówkę.
– To w czym dzisiaj znajduje się pogotowie jest częścią kompleksu, w którym jest seminarium. Dlatego rektor zwrócił się z prośbą o przejęcie obiektu. Chcemy utworzyć nowe pogotowie, więc uważam że powinniśmy resztę oddać. Budynki powinny stworzyć jedną całością. W tym miejscu miałaby powstać biblioteka.- argumentował podczas sesji starosta Zygmunt Worsa. Starosta wprowadził także autopoprawkę do uchwały. Bonifikata 45 procent została zmieniona na 55 procent. Radny Prawa i Sprawiedliwości, Józef Kuźma, zaproponował by ulgę dla diecezji zwiększyć do 99 procent i tym samym sprzedać obiekt za tak zwaną symboliczną złotówkę. – Obiekt powinien być sprzedany za symboliczną złotówkę. Z biblioteki będą korzystać wszyscy, a biorąc pod uwagę stan tej nieruchomościowy trzeba brać uwagę środki, które tam trzeba będzie przeznaczyć. Cel jest szczytny- mówił radny. Projekt nie przeszedł jednak wśród radnych. Kolejną kwestią była bezprzetargowa forma sprzedaży. – Nieruchomości niewątpliwie stanowią jedną całość. Tam nie można nic innego postawić. Dlatego właściwy jest tryb bezprzetargowy. Nasza hojność nie jest szczególna, zwłaszcza że seminarium duchowne nie jest bogate. Cierpimy na zadłużenie dlatego napływ gotówki jest dla nas bardzo ważny.- tłumaczył Bolesław Maricniszyn. Ostatecznie nieruchomość zostanie sprzedana za 55 procent wartości, czyli za nieco ponad 300 tysięcy złotych.
