Do Szczawna Zdroju piłkarze Ślęzy Wrocław przyjechali praktycznie w drugoligowym składzie. Nie dziwi zatem nikogo, że byli faworytem spotkania z MKS-em.
Mimo to, zawodnicy MKS-u wysoko postawili poprzeczkę rywalom. Bo dobrym i wyrównanym meczu przegraliśmy 3:1. Pierwsza bramka padła w 31 minucie spotkania. Strzelcem był Rafał Brusiło. Po zmianie stron wrocławianie narzucili swoje tempo gry. W 59 minucie meczu kontre gości wykorzystał Paweł Kowal. Nadzieję piłkarzom ze Szczawna Zroju przywrócił Mariusz Antas, który po wykonaniu rzutu rożnego przez Piotra Horyka przelobował bramkarza gości. Wynik spotkania ustalił Jakub Rejner. W doliczonym czasie gry (91 minuta) strzelił brankę na 3:1.
MKS: Ilski, Borek, Smoczyk, Antas, Kula, Pyda, Truszczyński (74 Stanuszek), Horyk (87 Radoń), Drąg (58 Wojciechowski), Bębeniec (88 Niemczyk), Kubowicz. Tener Wiesław Walczak.