Chcą pokazać, że myśliwi to nie tylko ci, którzy strzelają do zwierząt, ale również o nie dbają. Dlatego w niedzielę, 21 czerwca, organizują piknik dla mieszkańców i dzieci.
To pierwsza tego typu inicjatywa Koła Łowieckiego Trop w Głuszycy. – W niedzielę chcemy pokazać mieszkańcom co robimy na co dzień. Wbrew panującej opinii nie strzelamy wyłącznie dla zwierząt. Dokarmiamy je w zimie, budujemy paśniki i sprzątamy lasy – mówi Artur Gołda, jeden z pomysłodawców pikniku. Koło Łowieckie Trop Koło dzierżawi obwód nr 325 położony w okolicach miejscowości Głuszyca, Walim, Zagórze Śląskie. Ma on 4200 ha powierzchni, w tym 2160 ha lasów. Na jego terenie są ostoje jelenia, dzika, sarny, muflona. Licznie spotyka się lisy i borsuki. Obwód wyposażony jest we wszystkie potrzebne urządzenia hodowlane i łowieckie: paśniki, lizawki, poletka żerowe oraz ambony myśliwskie. Większość zwierzyny grubej pozyskiwana jest na polowaniach indywidualnych. Roczne pozyskanie wynosi średnio ok. 33 jeleni (11 byków,16 łań , 6 cielaków), 92 dzików, 39 saren, muflonów 7, a ze zwierzyny drobnej : lisy (60) Borsuki (10), Kaczki (10 ) Gołębie Grzywacze (5).Pierwszy piknik myśliwych z koła Trop rozpocznie się o godzinie 12.30 uroczysta Mszą. O godzinie 13.45 na mieszkańców i gości czeka degustacja potraw. Nie zabraknie pieczonego dzika oraz tradycyjnych wypieków głuszyckich gospodyń. Kulminacyjnym punktem Sowiogórskiego Muflona będzie koncert zespołu sygnalistów myśliwskich „Odgłosy Kniei".