Sprzedaliśmy koplanię UE

– To bardzo dobry pomysł. Stara Kopalnia przyciągnie turystów z Polski i Europy – mówi eurodeputowany Piotr Borys z PO. – Wałbrzych udowodnił, że trzeba zabezpieczyć środki na podobne inwestycje w budżecie – wtóruje mu Jacek Protasiewicz.

Ponad stu ekspertów przyjechało do Brukseli na seminarium poświęcone europejskim strategiom restrukturyzacji obszarów poprzemysłowych. W spotkaniu uczestniczył również prezydent Piotr Kruczkowski, który przedstawił koncepcję rewitalizacji Parku Wielokulturowego Stara Kopalnia. – Nasze rozwiązania zyskały powszechny zachwyt, były stawiane za wzór i stały się przedmiotem ogromnego zainteresowania promocyjnego – relacjonuje prezydent miasta. Jan Tombiński, polski ambasador przy Unii Europejskiej, wskazując na Starą Kopalnię powiedział, że finansowanie rewitalizacji powinno dotyczyć bardzo dobrze przemyślanych projektów. – Nie szczędził nam pochwał Grzegorz Roman, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego. Uznał Park Wielokulturowy za projekt strategiczny dla regionu i modelowy przykład zamiany poprzemysłowego ciężaru w atut przy zachowaniu miejskiej tożsamości. Obiecujące opinie usłyszeliśmy również z ust członkini Parlamentu Europejskiego Constanze Krehl oraz Jurgena Martena z Saksonii. Ich zdaniem projekt PW jest rozwiązaniem znakomitym i oryginalnym, nawiązującym do lokalnej specyfiki, a właśnie takie mogą liczyć na finansowanie w perspektywie czasowej do 2014 roku – mówi Kruczkowski.