Zakończyło się zgrupowanie piłkarzy Górnika w Jagniątkowie. Na minioną środę wałbrzyszanie mieli zaplanowany sparing z Karkonoszami Jelenia Góra, jednak ostatecznie do meczu nie doszło.
W trakcie zgrupowania Górnicy ciężko pracowali dwa razy dziennie. Niestety, ze składu wyleciał Dominik Radziemski, który doznał na tyle groźnego urazu kostki, iż jego dalszy pobyt mijał się z celem i w rezultacie nasz pomocnik powrócił do Wałbrzycha. Coraz bliżej pełnej fizycznej dyspozycji jest za to Jan Bartoš, który jednak nadal trenuje nieco lżej aniżeli koledzy z drużyny. To dobra wiadomość dla fanów Czecha, ale jeszcze lepsza jest taka, iż na początku obozu do biało-niebieskich dołączył Dariusz Michalak. W ostatnich dniach najmłodszy z rodu Michalaków przebywał na testach w Okocimskim Brzesko i naprawdę bliski był przejścia do I-ligowca, jednak nie doszedł do porozumienia w sprawie szczegółów kontraktu, dzięki czemu wiosną będzie nadal grał dla Górnika.
Teraz już na własnych obiektach Górnicy będą przygotowywać się do walki o, zdaniem jednych, awans do I ligi, a według drugich – utrzymanie w II lidze. Przed nimi dalsze ciężkie treningi i seria sparingów, spośród których najbliższy odbędzie się w środę 29 stycznia, gdy z wizytą na Ratuszową przybędzie Olimpia Kowary. Początek spotkania o godzinie 19.00.