Bardzo poważne konsekwencje – z karą więzienia włącznie – grożą żartownisiowi, który sparaliżował dzisiaj rano pracę wałbrzyskich urzędników. Mężczyzna zadzwonił informując, że w budynku podłożona jest bomba.
Dzwoniący zapewniał przez telefon, że nie jest to żart. Dlatego podjęto decyzję o ewakuacji około 200 osób, a na miejsce wezwano policję. Sprawdzanie obiektu zajęło ponad 2 godziny. Na szczęście nie znaleziono żadnego ładunku. Teraz policja próbuje namierzyć sprawcę fałszywego alarmu. Grożą mu poważne konsekwencje. Z karą więzienia włącznie. Zdjęcie z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Konrada. Dziękujemy.