Strażacy wyciągnęli ze strumyka w Olszyńcu zwłoki mężczyzny. To najprawdopodobniej mieszkaniec tej miejscowości Jarosław J.
O tym, że w rzeczce pływa ciało policję powiadomił jeden z mieszkańców. To on, idąc ulicą zauważył zwłoki. Na miejsce wezwano policję i Ochotniczą Straż Pożarną z Walimia. Strażacy wyciągnęli ciało na zewnątrz. Jak sugerują mieszkańcy Olszyńca to zwłoki Jarosława J. – To chyba on. Nawet nie wiem czy miał stały meldunek. Był sam – mówił jeden ze świadków. Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci. Wyjaśni to dopiero ewentualna sekcja.