Saperzy z Głogowa zabrali z Głuszycy kolejne niewybuchy. Tym razem było to czternaście pocisków artyleryjskich, granatnik moździerzowy oraz dwadzieścia sztuk zapalników.
Stawy w Głuszycy, które kiedyś stanowiły zaplecze logistyczne dla działających na terenie miasta zakładów przemysłowych zaopatrywały w wodę niezbędną dla produkcji. Teraz, gdy rozpoczęły się prace przy ich oczyszczaniu pokazały, co kryją na dnie. Kilka dni temu saperzy zabezpieczyli tam ponad 400 sztuk pocisków artyleryjskich, kilkadziesiąt granatów moździerzowych, zapalników, miny przeciwpancerne i 300 sztuk amunicji strzeleckiej.